SZYDEŁKOWE LALE PORAZ PIERWSZY

Witajcie ponownie :) 

Tak jak już wspomniałam w opisie, robieniem na drutach pierwszy raz zajęłam się ponad rok temu. Przyznam się szczerze, że jako samouk poszło całkiem dobrze i uzbierane doświadczenie a także uczenie się najczęściej z pomocą YouTuba oraz na własnych błędach oczywiście, zaowocowało już kilkoma naprawdę całkiem udanymi projektami, z których jestem dumna. To tyle na temat mojej skromności :D 
Wracając do tematu... uparcie twierdziłam, że szydełkowanie to już jest mega trudne i choć moim marzeniem były zabawki szydełkowe, myślałam, że nie dam rady nauczyć się robić na szydełku. 
Otóż nic bardziej mylnego. Jeśli się chce, to można! 
I tak jak w robieniu na drutach, musimy najpierw nauczyć się oczek prawych i oczek lewych, tak w szydełkowaniu musimy zgłębić tajniki słupków i półsłupków. I do dzieła! O to moje pierwsze 2 lale. Czarnulka była pierwszą lalą i zrobiłam ją z tzw resztek włóczek. Do ideału jeszcze och.. daleko, ale za to moja Córcia pokochała nową lalę od pierwszego wejrzenia 💓 Warto było spróbować!
Obecnie jestem w trakcie robienia kolejnych lalek, a 2 kolejne już są zamówione. Oczywiście obecnie mam mnóstwo rozpoczętych projektów. Dziewczyny, które dziergają doskonale znają temat... hehe. 
Mam nadzieję, że wkrótce projekt po projekcie zostanie opublikowany tu na blogu również. 

Komentarze

Popularne posty