KAMIZELKOWO DZISIAJ BĘDZIE... ;)

Witajcie ponownie w Wełnianym Grajdołku!

Dziś jak w tytule będzie kamizelkowo. Gdy już jakiś czas dziergamy, nachodzi nas wielka ochota, żeby wskoczyć na następny level, czyli marzymy o pierwszym sweterku. Ja już mam kilka sweterków mniej i lepiej udanych, ale gorąco polecam zacząć od czegoś mniej zaawansowanego, czyli od kamizelki.

Kamizelki możemy robić przeróżnymi wzorami, możemy wykorzystać resztki różnej wełny i stworzyć kolorową kamizelkę, możemy użyć dowolnej włóczki w zależności, czy chcemy aby kamizelka była naprawdę ciepła, najlepsze są włóczki szlachetne, czyli 100% lub przynajmniej 70% wełny.

Poniżej przedstawiam Wam moje kamizelki 😙 Wszystkie robione są na płasko, czyli najpierw lewa strona, potem prawa. Zanim zabierzemy się za robótki na okrągło na drutach z żyłką, myślę, że dużo łatwiej na początek poćwiczyć też na drutach z żyłką ale na płasko czyli tam i z powrotem. Przynajmniej dla mnie było to dużo prostsze na samym początku.








I ostatnia kamizelka, robiona wzorem. Kopalnią wzorów jest Pani Lousy Apostolopoulou na YouTubie, której kanał gorąco polecam 💓💓💓


Życzę wszystkim powodzenia w dzierganiu kamizelek!
Jak ostatnio wspomniałam obecnie m.in. dziergam skarpetki dla mamy. Moją wskazówką, którą dotyczy wszystkich robótek, których musimy wykonać 2 sztuki, czyli np. skarpetki, rękawiczki, czy np. rękawy, warto robić równocześnie. Czyli np: ściągacz w 1 skarpetce, ściągacz w 2 skarpetce, 3 okrążenia ściegu w 1 i przeskakujemy do drugiej i znowu 3 okrążenia. Dzięki temu unikniemy typowej sytuacji, kiedy wykonamy jedną sztukę i okaże się, że ciężko nam się zabrać za kolejną. Do tego oczywiście potrzebujemy 2 sztuki potrzebnych drutów o tej samej grubości. Ja akurat nie miałam drugiego zestawu drutów skarpetkowych, więc 1 skarpetka powstaje na 5-ciu drutach skarpetkowych, a druga powstaje na drutach z żyłką. 


Komentarze

Popularne posty